No i gitara regulację zrobiłem na słuch więc jak widać nie potrzeba żadnych urządzeń i innych pierdół żeby dokonać prawidłowej regulacji Mnie też coraz bardziej podobają się spaliny
Może trochę ma trochę za bogatą mieszankę ale silnik jest OK _________________ Szybowanie w przestworzach na własnym skrzydle,które mieści się w plecaku - to nie magia,lecz rzeczywistość,która może stać się Twym udziałem.Spróbuj! https://www.youtube.com/user/rckielce1?feature=mhee
Właśnie wychwalony silnik padł, zrobiła się dziura w tłoku po dzisiejszym spokojnym locie - wylatane 1/2 zbiornika paliwka 20%. Przeprosiłem stary silnik i z pomocą Sławka Rapii otrzymał nowy-stary silnik.
No powiem szczerze że jeszcze dziury w tłoku to nigdy nie doświadczyłem Zawsze to coś nowego myślę że ten nowy silniczek już miał trochę wylatane i nie wiem czy paliwo 20% nitro które ma większego kopa nie pomogło mu w tym Ale drugi silniczek już założony z powrotem odpalony więc pewnie kolejne loty odbędą się lada dzień Wieczorem wrzucę filmiki z lotów z niedzieli.
Jeżeli ktoś z Was wyciągał tuleję tłoka z silnika to proszę o info bo coś mi się wydaje że bez podgrzania go np w piekarniku raczej nie wyjdzie z obudowy
Sworzeń tłoka powinien wejść i wyjść dosyć ciasno,zaprzyj tłoka o coś i spróbuj wybić ale tak z czuciem _________________ Szybowanie w przestworzach na własnym skrzydle,które mieści się w plecaku - to nie magia,lecz rzeczywistość,która może stać się Twym udziałem.Spróbuj! https://www.youtube.com/user/rckielce1?feature=mhee
Jak sie rąbie to sie rąbie, najpierw silnik dzisiaj pogoniłem średniego kreta tym raptorem, przyznam w kretowaniu jest dobry, straty ok 500 zł. Do dzisiaj był tym co jeszcze nie kretował teraz już zalicza sie do tego co kretował, na szczęście ma to już za sobą.
No powiem szczerze że jeszcze dziury w tłoku to nigdy nie doświadczyłem Zawsze to coś nowego myślę że ten nowy silniczek już miał trochę wylatane i nie wiem czy paliwo 20% nitro które ma większego kopa nie pomogło mu w tym Ale drugi silniczek już założony z powrotem odpalony więc pewnie kolejne loty odbędą się lada dzień Wieczorem wrzucę filmiki z lotów z niedzieli.
Jeżeli ktoś z Was wyciągał tuleję tłoka z silnika to proszę o info bo coś mi się wydaje że bez podgrzania go np w piekarniku raczej nie wyjdzie z obudowy
Kolege prosil bym o nie wypisywanie bzdur silnik wylatal dwie banki paliwa nitro 16% i byl jak nowy nie ma mowy o awarii z powodu mojej eksploatacji i zuzycia. Pierwszy raz tez slysze zeby ktos regulowal silnik na sluch od tego jest instrukcja I przyzady pomiarowe np termometr. Wypalona dziura w tloku swiadczy tylko o jednym nie prawidlowej regulacji.
Mam pytanie a niby czym miała by się objawić nieprawidłowa regulacja? Cały czas była mierzona temperatura więc nie było mowy o jakimś przegrzaniu silnika. Ja tylko pisałem że pierwsze odpalenie odbyło się na słuch, kolejne było według instrukcji. Silnik po pierwszym odpaleniu chodził może niecałą minutę. Kolejnym razem dokonaliśmy regulacji według instrukcji więc nie sądzę żeby było ustawione coś źle A dziura w tłoku nie zrobiła się po pięciu kilkuminutowych lotach. Ja nikogo nie winię nikogo ani nie wypisuję bzdur stwierdzam tylko fakty, które są jednoznaczne. Pierwszy raz się spotykam aby silnik normalnie pracujący wyregulowany przepalił tłok po kilku lotach Materiał w tłoku tez jest dość gruby więc raczej żeby go przepalić to musi mieć sporo przelatane.
Nieprawidłowa regulacja lub wadliwa instalacja paliwowa lub złe paliwo objawiło się tym co nastąpiło wypaleniem dziury w tłoku-za wysoka temperaturą silnika. Silnik po demontażu został rozkręcony i sprawdzony pod kątem uszkodzeń na tłoku nie było żadnych oznak wypalenia więc proszę nie pisać że to proces długotrwały. Kupującemu nie zataiłem żadnych wad silnika ani nie skłamałem o jego przebiegu. A pierwsza wypowiedz to właśnie obwinianie mnie o kłamstwo. Silnik w ciągu kilku minut nieprawidłowo wyregulowany jest w stanie się zatrzeć. Prosił bym o wypowiedz kupującego czy sprawdzał silnik przed montażem.
Tak wadliwa instalacja była przyczyną przepalania tłoka no to już większych bzdur nie słyszałem jakby była wadliwa to by wogóle nie odpalił Temperatura była w granicach 90-100 stopni więc nie mam mowy o przegrzaniu w tych kilku lotach Ja jedna zrobię zdjęcie wieczorem i wrzucę na forum.
Jak by temperatura była dobra to by nie wypaliło dziury. Ja rozumiem że mieszkacie w Daleszycach ale nie każdy kombinuje jak wasi handlarze samochodów i proszę mnie o to nie posądzać. To jest mój ostatni wpis w tej sprawie. Jak się nie umie regulować silników nitro to proponuje przejść na elektryki.
Nie wiem bardzo co napisać, myślałem, ze na forum można pisać swoje spostrzeżenia i uwagi a to własnie napisał Sławek, nie wiem dlaczego odebrał to jako atak na siebie kolega z Piekoszowa, ja wiedziałem, że kupuje silnik uzywany i nie mam pretensji do sprzedajacego o to, że silnik ten padł. Prosiłbym tylko kolegę z Piekoszowa by w przyszłości w podobnych sytuacjach nie mieszał w to mieszkańców miejscowości z której pochodzi kupujący. Przepraszam za zaistniałą sytuacje. Pozdrawiam wszystkich Jurek