Dzięki za piękny filmik. Dzisiaj cały dzień miałem feralny, spalony czajniczek do herbaty, spalona aparatura rozruchowa, a na koniec przeorane pole. I jeszcze przegapiona licytacja znaczka. To na tydzień chyba starczy. Nazwa modelu - może "Jancio" od konstruktora ( który teraz jest zły, ale latać sam nie chce ). _________________ Na razie samoróbki - wyk. Janusz ; Chipmunk - nie oblatany; Jodel (spalina) - stary(pierwszy); szybowce.