Nie za szczególnie nam dzisiaj szło. Ja lekko przykretowałem ZAGI. Miałem źle wytrymowane lotki i 3 razy przywaliłem centralnie w glebę Ale dzięki Przemkowym "trytytkom" udało się ją doprowadzić do ładu i po wytrymowaniu nawet fajnie latała. Przemek miał trochę mniej szczęścia i Pitts nie wygląda tak jak wcześniej, ale jak to Tomek mówi kosmetyka
|