Paweł CK
Też myślę nad jakimś sygnalizatorem ale z moim słuchem nie jest za dobrze. Albo po upadku będę ustawiał prędkość silnika na 100% i wtedy gdzieś go usłyszę. Mam zamiar pomalować spód samolotu. Jak dla mnie amatora to będzie spora pomoc w orientacji. Może jeszcze oznaczę ogon albo same rogi skrzydeł. Bubus, możesz podać linka do takiego urządzenia? jeszcze się zastanawiam nad jedną możliwością. Kupić jakiś buzzer i wpiąć go w samolocie i gdy się przełączy nieużywany w sterowaniu przycisk/cokolwiek w nadajniku, to wtedy zacznie wyć.


  PRZEJDŹ NA FORUM