Kolejny lot SkySurferem przy dość silnym wietrze.
W niedzielę. Takim ciężkim modelem to tylko w stab po co się stresować. W normalnym trybie masa robi swoje i ciężko go opanować, łatwo przeciąga. Można zmniejszyć wychylenia lotek i wysokości ale to może mieć zły wpływ na autopilota chociaż do końca nie jestem pewny. Start i lądowanie to czysta przyjemność w stab, ląduje pięknie i łagodnie opada nawet z klapami. To jest połowa filmu bo początek był nieciekawy. W sumie zrobiłem wtedy 14km i jeszcze było połowę pakietów.
Właśnie jak to jest ze spadkiem napięcia, do ilu można dopuścić. Załaduję nowe pakiety i dam w palnik to osd pokazuje nie 12.60 tylko np 11v. Wyłączam silnik i wraca do 12.60v. Nic się nie stanie z pakietami jak je rozładuję bez obciążenia do 10v? Na silniku pewnie będzie 9v. Muszę jeszcze się pobawić z kalibracją czujnika prądu, coś mi miernik chyba źle pokazuje.


  PRZEJDŹ NA FORUM