Kilka fotek z dzisiaj.
foto
No i wszystko jasne
Dzisiaj wziąłem się za mojego mustanga i znalazłem przyczynę dlaczego silnik chodził do bani
po pierwsze mała dziurka była na przewodzie paliwowym od śruby regulacji do gaźnika a po drugie użyłem złe śruby do przykręcenia tylnej regulacji tzn za krótkie dlatego nie dokręcały one mocno tyły znalazłem w pudełku po silniku dwie dłuższe i się okazało że to one powinny być wkręcone
Także jestem ciekawy jak teraz będzie mustang latał
Podwozie też już gotowe zespawane została tylko wręga którą muszę wzmocnić i podkleić
Jak będzie pogoda w sobotę to myślę że można będzie obloty wznowić
Katana też już gotowa wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM