W niedzielę. Takim ciężkim modelem to tylko w stab po co się stresować. W normalnym trybie masa robi swoje i ciężko go opanować, łatwo przeciąga. Można zmniejszyć wychylenia lotek i wysokości ale to może mieć zły wpływ na autopilota chociaż do końca nie jestem pewny. Start i lądowanie to czysta przyjemność w stab, ląduje pięknie i łagodnie opada nawet z klapami. To jest połowa filmu bo początek był nieciekawy. W sumie zrobiłem wtedy 14km i jeszcze było połowę pakietów. Właśnie jak to jest ze spadkiem napięcia, do ilu można dopuścić. Załaduję nowe pakiety i dam w palnik to osd pokazuje nie 12.60 tylko np 11v. Wyłączam silnik i wraca do 12.60v. Nic się nie stanie z pakietami jak je rozładuję bez obciążenia do 10v? Na silniku pewnie będzie 9v. Muszę jeszcze się pobawić z kalibracją czujnika prądu, coś mi miernik chyba źle pokazuje. _________________ Frsky Taranis Plus + R-Planes Pioneer + Falcon 22 by L. Kwarciński + Supra 3,4m w powijakach http://www.youtube.com/user/1415Marcin?feature=mhee http://www.projektsupra.pl
Napięcie niestety spada pod dużym obciążeniem i wraca przy jego braku. Ja też tak mam. Jedynym wyznacznikiem był by czujnik konsumpcji natężenia. W hexie mam i tak czasową ramę więc lata się inaczej a w przypadku samolotu możesz sobie pozwolić na trochę szaleństwa _________________ Videocopter FPV Tarot FY680 NAZA, Tarot 450 FBL DJ Kielce
Marcin, to zależy od obciążenia A, i tak jak startuję na 4S i mam 17V / 16,5V to sobie tak śmigam na obciążeniu 25-30A i katuję pakiet do 12-12,5V, czasem nawet mniej, ale wtedy już jestem na ziemi. Pakiet ładuję dopiero jak ostygnie prądem ~2.5A i wchodzi ok 85% czasem 90% pojemności.
Sekret w tym, żeby nie rozładować pakietu do 2.9V per cela na małym obciążeniu, bo wtedy bąbel i pakiet można turlać
Na obciążeniu ~20A moglo by Ci na 3S zejść nawet do 9V z groszami. Chętny do latania jestem prawie zawsze, nie trzeba mnie namawiać ale w tej chwili mam grype i przez 2 kolejne dni jestem uziemiony, więc prędzej w weekend a i mam co oblatać. Kilka modyfikacji poczyniłem w asw17 2 engines fpv i muszę sobie polatać i to ostrzej ;p
Na obciążeniu ~20A moglo by Ci na 3S zejść nawet do 9V z groszami. Chętny do latania jestem prawie zawsze, nie trzeba mnie namawiać ale w tej chwili mam grype i przez 2 kolejne dni jestem uziemiony, więc prędzej w weekend a i mam co oblatać. Kilka modyfikacji poczyniłem w asw17 2 engines fpv i muszę sobie polatać i to ostrzej ;p
Weekend mi pasuje jak najbardziej. Może od razu się ulotni SkyCruise Jurka jak wpadnie. Ja ćwiczę blaze'm ale fpv też polatam. _________________ Frsky Taranis Plus + R-Planes Pioneer + Falcon 22 by L. Kwarciński + Supra 3,4m w powijakach http://www.youtube.com/user/1415Marcin?feature=mhee http://www.projektsupra.pl
Już wiem co i jak, jest spora szansa polatać w niedziele, ale będzie 32 stopnie wiec piekło.
Mam do przefruniecia hexe, ASW 17 dual engine fpv, i ASW 17 singiel engine, wiec jest do testowania trochę maszyn. Cruser nie polata nim nie dojdzie nowe FrSky bo jednak tamto padło (nadajnik), ale aparaturę do życia przywróciłem wymieniając płytę główną, więc Jurek może latać wszystkim co ma na turnigy
Swoją drogą, ktoś może z forum fpv dałby radę wymienić zjarane elementy płyty głównej, ale nie wiem czy to się opłaca.
Ok polatamy w niedzielę około 17.30 jak już będzie trochę chłodniej. Dzisiaj też się wybieram wieczorem sprawdzić skłon silnika w Blaze więc jak komuś pasuje to zapraszam. _________________ Frsky Taranis Plus + R-Planes Pioneer + Falcon 22 by L. Kwarciński + Supra 3,4m w powijakach http://www.youtube.com/user/1415Marcin?feature=mhee http://www.projektsupra.pl
Wiec kolo 17:30 to dopiero pewnie uda mi sie wyjechac z miasta, moze wczesniej. Ale gdzie? na mapie szukacz bys podlinkował punkt gdzie sie udac ;p bo nie bylem.
ok, to ja juz znikam i jak bede sie wybierał do celu, to smsa puszcze czy cos bo w ok 20 minut powinienem dojechac a zabawki juz spakowane. Pofilmujemy co nieco ;p